Mój jest ten kawałek ogrodu!
Zaczął się taki moment w ciągu roku kiedy słońce grzeje mocniej, trawa się zieleni, a my chcemy coraz więcej czasu spędzać na świeżym powietrzu. Wielu z nas nie wyobraża sobie wiosny i lata bez chociaż małego własnego ogródka. Zazieleniamy przestrzenie za domem, na balkonie i na parapetach, bo przecież nie musimy mieć pełnowymiarowej działki żeby cieszyć się swoimi ziołami, owocami, warzywami i pachnącymi kwiatami.
Skoro my czerpiemy z tego przyjemność to nie zapominajmy, że nasze dzieci też z radością się przyłączą do wiosennych wysiewów.
Możliwość hodowania własnych roślin przynosi najmłodszym ogromne korzyści.
Mogą uczyć się cyklu życia roślin obserwując ich wzrost od maleńkiego ziarenka.
Dowiadują się, że muszą być systematyczne i cierpliwe, aby należycie dbać o swój ogródek.
Dzieci żyjące w mieście zazieleniając parapety i balkony widzą skąd biorą się warzywa i owoce, które codziennie lądują na ich talerzach.
Zamiast wpatrywać się w ekran tabletu czy komputera spędzają czas na dworze.
I wreszcie ta ogromna satysfakcja ze zjedzenia samodzielnie wyhodowanej truskawki!
Więc nie wahajcie się ani chwili i dajcie dzieciom ich własny kawałek ogrodu! Może to być przestrzeń wyznaczona za domem lub kilka doniczek na balkonie czy parapecie. Ważne żeby było ich :)
Podarujcie dziecku niezbędne narzędzia do uprawy roślin - konewkę, grabki, łopatkę i rękawiczki. Wszystkie te rzeczy można z łatwością dostać w wersji dziecięcej, na przykład tutaj lub tutaj :) Nasz zestaw swojego czasu został kupiony w Tigerze.
My mamy to szczęście, że chociaż mieszkamy w centrum miasta, to moi rodzice mają dom z ogrodem i udostępnili kawałek ziemi Lusi. Ponadto hodujemy rośliny na balkonie :)
Jeśli, podobnie jak my, macie dostęp do ogródka to pomóżcie dzieciom stworzyć własną przestrzeń.
Zacznijcie od wspólnego kupienia nasionek (zwróćcie uwagę na czas wysiewu).
Wygrabcie i wyrównajcie teren pod ogród.
Potem pokażcie dzieciom jak wyznaczyć ścieżki drepcząc nóżka za nóżką :)
Teraz zdecydujcie co gdzie będziecie sadzić. Proponuję wyznaczyć osobną strefę na klomby kwiatowe i osobną na grządki warzywne i owocowe, ale tak na prawdę wszystko zależy od waszej inwencji.
Następnie wysiewajcie rośliny robiąc odpowiednio głębokie otwory w ziemi i zachowując wymagane odstępy (wszystkie wytyczne znajdziecie na opakowaniach z nasionami).
Nie zapomnijcie na końcu podlać waszych nowych podopiecznych! ;)
Wytłumaczcie dzieciom, że teraz do ich obowiązków będzie należało doglądanie i podlewanie ogrodu.
Pozwólcie im też popuścić wodze fantazji - może chcą ustawić na wejściu krasnala, a gdzie indziej marzy im się płotek? W miarę swoich możliwości pomóżcie maluchom wprowadzić ich zamiary w życie.
Nasz ogródek czeka jeszcze na tabliczki z podpisami. Kiedy już powstaną na pewno wam je pokarzę :)
Na koniec coś dla tych, którzy chcą z dziećmi hodować rośliny w mieście - na balkonach i parapetach.
Chciałabym wam z całego serca polecić świetną książkę "Ogródek na twoim oknie" autorstwa Ralfa Efraimssona i Pii Beckman. Książkę tę kupiłam na poczcie (!), gdzie zwróciła moją uwagę piękną kolorową okładką przedstawiającą dziewczynkę, kojarzącą mi się ze słynną serią o Basi.
Zapłaciłam za nią całe 10 złotych! Kiedy przyszłam do domu i wpisałam tytuł w wyszukiwarkę okazało się, że ta pozycja jest hitem internetów :D
Książeczka jest w formie skoroszytu i w bardzo przystępny sposób uczy jak hodować różne rośliny w warunkach domowych. Wiele spośród propozycji pokazuje jak wykorzystać resztki warzyw czy pestki owoców do wyhodowania nowej rośliny - bardzo eko!
Jest skierowana do dzieci i zawiera też kilka propozycji jak najmłodsi mogą tworzyć krajobrazy przy pomocy rosnących warzyw lub trawy.
Po więcej inspiracji i bardziej szczegółową wiedzę na temat miejskiego ogrodnictwa serdecznie zapraszam na wspaniałą stronę prowadzoną przez dwie pasjonatki - Kasię i Dominikę. Tam dowiecie się jakie rośliny najlepiej nadają się do miejskiej hodowli i co robić, żeby cieszyły oczy i żołądki ;)
Bawcie się dobrze!
Naprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa także od niedawna mam w końcu swój ogród i muszę przyznać, że jak najbardziej praca w nim to sama przyjemność. Jestem zdania, że jak najbardziej samo podlewanie jest niezwykle ważne. Jak czytałam na stronie https://www.podlane.pl/blog/jak-wykonac-podlewanie-kropelkowe/ to także już wiem na czym polega podlewanie kropelkowe.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuńFaktycznie takie kwestie są niezwykle ważne, gdyż wtedy dopiero nasz ogród będzie wyglądał pięknie. Muszę przyznać, że ja w moim ogrodzie bardzo lubię spędzać czas i właśnie dlatego kupiłam również fajne meble ogrodowe. Znalazłam je w sklepie https://ogrodolandia.pl/ który oczywiście każdemu polecam.
OdpowiedzUsuńNiezwykle piękny ten ogród :) Ja sama jestem na etapie urządzania mojego kawałka zieleni, muszę stąd https://florexpol.eu/323-krzewy-owocowe kilka krzewów owocowych zamówić, bo nie ma opcji że nie będą żadne owoce rosły w ogrodzie. To podstawa! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńFaktycznie moje dzieciaki również lubią bawić się w ogrodzie i nawet od jakiegoś czasu mają w nim fajną piaskownicę. Podoba mi się to, że sam piasek zamawialiśmy z http://piasekatestowany.pl/ aby zabawa ta była jak najbardziej bezpieczna.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWarto też zainteresować się profesjonalnymi akcesoriami. Duży wybór specjalistycznych elementów można znaleźć na stronie producenta, firmy Agroplast: https://agroplast.pl/pl/. Myślę, że każdy ogrodnik i rolnik ma zapotrzebowanie na tego typu produkty.
OdpowiedzUsuńSuper - a skąd bierzecie nasiona tych roślin? Warto wiedzieć, że bardzo duży wybór nasion i innych akcesoriów do ogrodu ma w swojej ofercie firma Nasiona Ławrenowicz. U nich zamówicie też najróżniejsze nawozy oraz środki ochrony roślin. Zdecydowanie jest w czym wybierać.
OdpowiedzUsuń